W 2002 r. Muzeum
Archeologiczno-Historyczne w Elblągu prowadziło badania
wykopaliskowe w obrębie działek nr 22-24 położonych przy ul.
Bednarskiej. Pracami kierowała Grażyna Nawrolska.
Wśród dokonanych
wówczas odkryć odsłonięto, na działce nr 23, zarys drewnianego
budynku. Miał on w rzucie wymiary ok.
4,60 x 8,50 m, co daje powierzchnię 39,1 m2.
Jego wnętrze podzielono na dwa niezależne pomieszczenia, z których
południowe miało zachowaną podłogę wykonaną z desek. W części
północnej odkryto jedynie luźno niezachowanej, zapewne
identycznej, podłogi. W trakcie eksploracji warstw kulturowych
pozyskano bogaty materiał archeologiczny. Jego wyróżniającą
cechą była duża liczba szczątków kostnych, w większości ryb,
która przewyższała liczbę fragmentów ceramicznych. Ponadto
wydobyto także drewniane pływaki do sieci, ołowiane i gliniane
ciężarki do sieci, fragmenty skórzanych butów oraz pozostałości
tkanin oraz nieliczne szczątki roślinne. Ten różnorodny zbiór
zabytków archeologicznych w powiązaniu z badaniami
specjalistycznymi pozwolił ustalić chronologię tego zespołu ma
ok. 1250 r. oraz określić zawód jego mieszkańca, częściowo
sposób życia i status materialny.
Analiza szczątków kostnych (przeprowadzona przez
Daniela Makowieckiego) pozwoliła określić, że ponad połowa z
nich (55%) to szczątki ryb, a najwięcej było kości
jesiotra – ponad 83%. Wśród pozostałych były: szczupak, karpiowate, boleń,
lin, leszcz, rozpiór, karaś, sum, okoniowate, okoń, sandacz,
dorsz, łosiowate. Tak duży udział szczątków kostnych ryb, w
połączeniu z innymi odkrytymi przedmiotami wskazuje, że w odkrytym
budynku mieszkał rybak, specjalizujący się w połowie jesiotrów.
Pozostałe kości pochodziły przede wszystkim od
ssaków domowych, głównie świń i krów, stanowiących pożywienie
rybaka i jego rodziny. Mięso wieprzowe pochodziło
od zwierząt w wieku od około 6 do 24 miesięcy, jednak najwięcej
powyżej 16 miesięcy. Mięso wołowe najczęściej pozyskiwano od
sztuk dorosłych – najwięcej pochodziło z przedziału 3,5-5 lat.
Na podstawie rozkładu anatomicznego zdołano określić, że z mięsa
wołowego najchętniej spożywane były żeberka, szynka tylna, goleń
tylna, golonka, szynka przednia, goleń przednia, golonka i głowizna.
Z mięsa świni najczęściej jadano szynkę przednią, goleń,
golonkę i głowiznę, znacznie rzadziej szynkę tylną, goleń tylną
i golonkę.
Źródła
historyczne podają, że poławiane w Elblągu jesiotry, porcjowane i
pakowane w beczki docierały nawet do Londynu. Połów jesiotrów i ich sprzedaż musiały stanowić
dobre źródło dochodu. Świadczą o tym niektóre z odkrytych
przedmiotów. Wśród czterech fragmentów tkanin (analizę
przeprowadził J. Maik), trzy to wyroby jedwabne – podobne zostały
odkryte m.in. w Kołobrzegu, Dublinie i Londynie. Czwarty fragment to
tkanina wełniana, również importowana z zachodniej Europy, z
Flandrii lub Anglii.
Również wśród fragmentów naczyń, oprócz
pochodzących z lokalnych warsztatów, zachowały się wyroby z terenów zachodniej Europy. Były wśród nich naczynia z warsztatów nadreńskich, północnoniemieckich,
duńskich lub flandryjskich oraz prawdopodobnie z angielskich.
Wszechstronna analiza odkrytych pozostałości,
wykonana przez grono specjalistów, pozwoliła zrekonstruować nie
tylko podstawowe informacje na temat życia codziennego mieszkańców
odkrytego domu, ale także określić wykonywany zawód i ocenić
status materialny. A na podstawie analizy odkrytych przedmiotów
możemy domniemywać, że w budynku tym oprócz rybaka mieszkała jeszcze jego żona i dziecko lub dzieci.
Jednocześnie uzyskaliśmy kolejne, ważne informacje do
rekonstrukcji poziomu życia mieszkańców Elbląga w jego
początkowym okresie.