czwartek, 20 grudnia 2012

Życzenia świąteczne

Z okazji Świąt Bożego Narodzenia życzymy wszystkim, a w szczególności naszym wiernym czytelnikom, dużo radości, spokoju i zdrowia oraz aby przy świątecznym stole nie zabrakło światła
i ciepła rodzinnej atmosfery,
a nadchodzący Nowy Rok był pełen szczęścia i pomyślności!
 
 
 
 
Do zobaczenia w styczniu 2013!

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Znak pielgrzymi z Madonną z Dzieciątkiem

Zwyczaj pielgrzymowania upowszechnił się w IV wieku w czasach Konstantyna, kiedy to zaczęto na większą skalę nawiedzać miejsca uświęcone działalnością i obecnością Chrystusa. W późniejszym czasie pojawiła się nowa odmiana pielgrzymowania, która związana była z rozwojem kultu męczenników i wiary w orędownictwo świętych, a ośrodki pielgrzymkowe powstawały w całej Europie. 
Pielgrzymom udającym się na pielgrzymki przyświecała chęć uświęcenia się. Pokonując liczne niebezpieczeństwa (trwające wojny, trudy podróży), dążyli do wewnętrznego oczyszczenia się, a modląc się przed relikwiami świętych, wierzyli w uzyskanie zbawienia. Pielgrzymki odbywano również w celu odprawienia pokuty (dobrowolnej lub wyznaczonej przez spowiednika), wyleczenia choroby; niektórzy poszukiwali przygód, a inni chcieli po prostu zaspokoić swoją ciekawość świata.
Typowy średniowieczny znak pielgrzymi był najczęściej cynowo-ołowianym odlewem wykonywanym w kamiennej formie. Powstawały w ten sposób plakietki z jednostronnymi przedstawieniami reliefowymi, do których przymocowywano uchwyty do mocowania na ubraniu czy torbie pątnika. Około połowy XIV wieku pojawiły się odlewy ażurowe, na przełomie XV i XVI wieku ich miejsce zajęły medaliony (jeszcze z uszkami), by w okresie baroku zostały przekształcone w dwustronne medaliki służące do zawieszania na szyi.

Madonna z Dzieciątkiem, 1.poł. XV w. (fot. archiwum MAH)

Prezentowany powyżej znak pielgrzymi został znaleziony w drewnianej latrynie mieszczącej się na zapleczu działki przy ul. Kowalskiej 38. Jest to ażurowy znak przedstawiający Madonnę z Dzieciątkiem, datowany na 1. połowę XV wieku, o wysokości około 5 cm. Figura Marii mieści się w arkadzie zwieńczonej krzyżem, a sama postać posiada koronę na głowie oraz berło. Podobny znak, wyłowiony z rzeki Radunii, znany jest z Gdańska. Zdaniem wielu badaczy, istniało dużo sanktuariów poświęconych Matce Bożej, m.in. w Akwizgranie, Rocamadour, Einsiedeln, Elend i Rydze, w związku z czym wykonywano ogromną liczbę podobnych do siebie znaków pielgrzymich. Trudno zatem ustalić pochodzenie wspomnianego znaku pątniczego.

Źródło: G. Nawrolska Dokąd pielgrzymowali elblążanie w średniowieczu? [w:] Archaeologia et historia urbana,, red. R. Czaja, G. Nawrolska, M. Rębkowski, J. Tandecki, Elbląg 2004, s. 517-527; M. Rębkowski Pielgrzymki mieszkańców średniowiecznych miast południowego wybrzeża Bałtyku w świetle znalezisk znaków pątniczych. Wstęp do badań [w:] Kwartalnik Historii Kultury Materialnej nr 2/2004, s. 153-186.

poniedziałek, 10 grudnia 2012

Pugilares

Pugilares - archaiczne dziś słowo oznaczające portfel, a dawniej notatnik/notes. Wykonane ze skóry etui, służące w średniowieczu do przechowywania tabliczek woskowych (http://staremiastoelblag-mah.blogspot.com/2012/03/tabliczki-woskowe.html ). W języku łacińskim słowo to oznacza dosłownie tabliczki do pisania. Przedmiot ten był popularny w kręgach elit dworskich w XIII i XIV wieku, od XV wieku także w miastach. Noszono go na piersiach lub przytroczony do pasa. Przechowywano w nim tabliczki z tekstami modlitw lub ważnymi informacjami. 

Pugilares, XV wiek (fot. A. Czuba)


Egzemplarz odnaleziony w Elblągu, w latrynie przy ul. Kowalskiej 5, wykonany jest ze złożonego na pół kawałka skóry bydlęcej, zszytej na dłuższym boku. Obie powierzchnie ozdobione zostały identycznym tłoczonym ornamentem. Dekorację wykonano za pomocą stempla na zwilżonej skórze, rozciągniętej na desce. Ukazuje dwie, zwrócone ku sobie, postacie kobiece ujęte w ramę nawiązującą do gotyckich elementów architektonicznych. Wg dr G. Nawrolskiej jedna z kobiet symbolizuje śmierć. Inna interpretacja tej sceny nawiązuje do odniesień ikonograficznych i każe odczytywać ją jako scenę zalotów. Wg najnowszych ustaleń dekoracja przedstawia mężczyznę i kobietę. Mężczyzna, w krótkiej dworskiej fryzurze opiera rękę na ramieniu kobiety, ona na lewej ręce trzyma pieska - symbol wierności. Postacie wyciągają do siebie prawe ręce i wydaje się, że przekazują sobie jakiś przedmiot, być może tabliczkę woskową z wyznaniem miłości lub przysięgą małżeńską.
Analogiczne przedstawienie jak na elbląskim pugilaresie jest wyrzeźbione na wykonanej z kości słoniowej ramie lustra, eksponowanego w Victoria&Albert Museum (Mus. Number 210-1865). Oprawa zwierciadła została wykonana w ośrodku paryskim ok. 1330 roku.
Pugilares jest przecięty tuż nad głowami postaci. Obie części łączy skórzany rzemyk, przechodzący przez boczne krawędzie, ułatwiający zawieszanie pugilaresu.



Najprawdopodobniej przedmiot nie został wykonany w żadnym z warsztatów w Elblągu.  Pochodzi najpewniej z terenów środkowej Nadrenii lub północnej Francji. Datowany jest na połowę XIV wieku. Można przypuszczać, że należał do jednego z właścicieli tej parceli w latach 1417-1461, Piotra de Willeke lub Wawrzyńca Poscha.

Wymiary pugilaresu: 8,95 x 9,05 - 7,25 cm; grubość: 1,80 - 1,95 cm


Tekst na podstawie opracowań  G. i T. Nawrolskich i  J. Tandeckiego


poniedziałek, 3 grudnia 2012

Manufaktury fajansu w Królewcu


 W XVII i XVIII wieku licznie powstawały w całej Europie manufaktury fajansu. Naczynia fajansowe były alternatywą dalekowschodnich wyrobów porcelanowych, szczególnie dla mniej zamożnych grup społecznych, bywały też naczyniami używanymi przy codziennych posiłkach.
Pod koniec XVIII wieku również na terenie Prus pojawiły się pierwsze manufaktury ceramiczne. Jednak ich wyroby nie zdobyły nigdy dużej popularności, a o dziejach tych zakładów wiemy niewiele.
Najbliżej Elbląga położona była manufaktura funkcjonująca na gdańskim przedmieściu – Stolzenberg (dzisiejsza dzielnica Gdańska – Chełmno). Ta założona w 1781 r. przez Fryderyka II wytwórnia fajansów była poważnym zagrożeniem dla garncarstwa cechowego. Działała ona krótko, została bowiem zniszczona przez wojska francuskie w 1812 roku, a do dziś nie zachowały się naczynia, które z całą pewnością moglibyśmy przypisać właśnie tej manufakturze. Nie zachowały się też źródła pisane dotyczące tej wytwórni.
W Królewcu (dzisiejszy Kaliningrad) funkcjonowały przez pewien czas nawet dwie manufaktury fajansu. Pierwsza była określana jako fabryka braci Collin (Die Fabrik der Brüder Collin). Paul Heinrich Collin był kupcem i często odwiedzał fabryki ceramiczne w Sheffield i Birmingham. Po powrocie do Królewca założył, wraz z bratem, w 1776 roku fabrykę fajansu i kamionki (Fayence- und Steingut-Fabrik). Jej wyroby nie zyskały jednak popularności i fabryka została zamknięta już w 1785 roku.
Drugą założył Johann Eberhard Ludwig Ehrenreich, urodzony w 1722 roku we Frankfurcie nad Menem. Wiadomo, że studiował chemię, historię naturalną i medycynę. Podróżował po Francji i Anglii. Był także królewskim lekarzem na dworze szwedzkim. Za jego zasługi król Fryderyk nadał mu tytuł Hofrath. Nieco później został dyrektorem, a być może również współudziałowcem manufaktury fajansu w Stralsundzie. W 1772 roku Ehrenreich przybywa do Królewca, gdzie 4 sierpnia 1775 roku zawiera z dr H. C. Maseeoviusem umowę kupna terenu przy Rossgarten nr 89, 90 i 91. Pomimo początkowych trudności finansowych związanych z budową nowej manufaktury, rozpoczyna ona w 1779 roku produkcję naczyń fajansowych, a w 1780 także z fajansu delikatnego.
Od 1789 roku manufakturą zarządzał Daniel Ehrenreich, syn Hofratha Ehrenreicha, który zmarł 8 stycznia 1803 roku w Gumbinnen (obecnie Gusjew). Duża konkurencja zagranicznych fabryk spowodowała już na początku XIX wieku trudności finansowe, co doprowadziło do upadku manufaktury Ehrenreicha w 1812 roku.


Fragment płaskiego talerza
z manufaktury  Hofrath Ehrenreich w Królewcu
(Fot. Archiwum MAH)

Rodzaje wytwarzanych w tej wytwórni, niekiedy także stosowanych motywów dekoracyjnych, można poznać na podstawie ogłoszeń o publicznych aukcjach, na których sprzedawane były wyroby manufaktury. Były wśród nich m.in.: duże serwisy na tacach (Tafelservice); serwisy toaletowe – dzban i miska (Lavoir-Kannen mit Unterschalen); doniczki z podstawkami lub bez nich; ażurowe naczynia na suszone kwiaty (Potpourri-Vasen); różnego rodzaju naczynia kuchenne jak garnki, casserole i patelnie (Töpfe, Casserollen, Pfannen), które (jak pisano) są bardziej wytrzymałe i bardziej wygodne niż polskie naczynia; dzbanki do kawy; dzbanuszki do śmietany; cukiernice; maselnice; świeczniki; serwisy do kawy; serwisy do herbaty; teryny; salaterki; kompotierki; sosjerki; solniczki; naczynia apteczne; naczynia dziecięce; patery na owoce; nocniki, a także flisy.

Fragment płaskiego talerza
z manufaktury  Hofrath Ehrenreich w Królewcu
(Fot. Archiwum MAH)

W trakcie badań na Starym Mieście odkryto na kilku parcelach pojedyncze fragmenty wyrobów manufaktury Hofrath Ehrenreich, które stały się pretekstem do poszukiwań informacji na jej temat, a zdjęcia niektórych prezentujemy.

Fragment płaskiego talerza
z manufaktury  Hofrath Ehrenreich w Królewcu
(Fot. Archiwum MAH)