poniedziałek, 24 listopada 2014

dzbanek typu Hansekanne

W trakcie wykopalisk na Starym Mieście, w kamiennej latrynie na podwórku parceli przy ul. Św. Ducha 4, odnaleziono wyjątkowy przedmiot. Jest to niewielki, cynowy dzbanek z pokrywką, datowany na I. połowę XV wieku. Bulwiaste w kształcie naczynie ma wysokość 24 cm. Do wewnętrznej ścianki przymocowana jest cynowa rurka. Płaska pokrywa łączy się z uchem za pomocą zawiasów. Ucho ozdobione jest po zewnętrznej stronie zygzakowatą linią i pojedynczymi punktami.

naczynie w typie hansekanne [fot. archiwum MAH]
Prezentowany przedmiot należy do typu naczyń charakterystycznych dla hanzeatyckiego kręgu kulturowego. Wytwarzano je na terenie Niemiec, Flandrii, Normandii, Niderlandów, a także w południowej Szwecji, Szkocji, Irlandii i Anglii. Egzemplarze produkowane w poszczególnych ośrodkach różniły się od siebie kształtem i stosowanymi dekoracjami. Najczęściej spotykane tego typu naczynia pochodzą z terenów północnych Niemiec. Zdobione są dwoma żołędziami umieszczonymi na zawiasie pokrywki oraz motywie żołędzia umieszczonym w dnie. Tak zdobione obiekty znajdują się w zbiorach muzeum w Rostocku i Kolonii. Dzbanki wyposażone w cynową rurkę wytwarzano w Haarlemie na terenie Niderlandów.
Interesujące jest dno naczynia. Jego funkcję pełni reliefowy medalion (średnicy 4,3 cm) przedstawiający scenę ukrzyżowania Chrystusa. Nie ma pewności, że medalion był oryginalnym elementem naczynia. Być może wcześniej pełnił funkcję znaku pielgrzymiego. Jednak odnalezione analogie pozwalają przypuszczać, że był to rodzaj powszechnie stosowanej dekoracji. Podobne aplikacje odnaleziono na terenie Holandii, znane są także gliniane naczynia z takim przedstawieniem.

Hansekanne, medalion ze sceną ukrzyżowania [fot. archiwum MAH]
Cynowy dzbanek w typie Hansekanne ze sceną ukrzyżowania w dnie odnaleziono podczas prac wykopaliskowych na ul. Uniwersyteckiej we Wrocławiu. Medalion wrocławskiego zabytku jest jednak mniejszy i różni się od elbląskiego. W trakcie wrocławskich badań odkryto także drugie naczynie w tym typie, zdobione w dnie medalionem z przedstawieniem Bożego Baranka.

Hansekanne, Wrocław ul. Uniwersytecka 10 [Wachowski, Witkowski 2003, s.203, rys, 1 rys. N. Lenkow]
Naczynia w typie hansekanne odnajdywano na mieszczańskich parcelach (Rostock, Kolonia, Kołobrzeg) oraz na terenie klasztorów np. w St. Denis i Seehausen. Naczynie odnalezione w klasztorze dominikanów w Seehausen ma w dnie medalion z przedstawieniem Bożego Baranka i podobnie jak elbląski egzemplarz było wyposażone w rurkę. Cynowe dzbanuszki w typie Hansekanne z dewocyjnymi plakietami w dnie, wykorzystywane były w klasztorach do przechowywania wina.


Dzbanek w typie Hansekanne z klasztoru Seehausen, Prenzlau [źródło: www.museum-digital.de]


Trudno określić przeznaczenie elbląskiego Hansekanne. Parcela przy ul. Św. Ducha 4 była parcelą prywatną. Od 1417 do 1429 roku właścicielem tej kamienicy był rajca i kupiec elbląski Antonius Folmerstein. Około roku 1420 w kamienicy mieszkał też średniozamożny Szymon Krose (według źródeł posiadający zbroje i dwa konie). Od 1431 roku działka należała do patrycjusza i rajcy Mikołaja Leipenera, a od 1435 roku do bogatego kupca i rajcy Hensela Johana Norenberga  (posiadał spichrz i plac składowy na Wyspie Spichrzów).
Niestety, nigdy się nie dowiemy, czy któryś z nich był właścicielem cynowego dzbanka.

wtorek, 11 listopada 2014

O roślinach stosowanych w dawnym Elblągu. Warzywa, owoce, orzechy, zioła i przyprawy. Cd.


Pozostałości warzyw są zazwyczaj ubogo reprezentowane w materiale archeobotanicznym (próbki pochodzą z latryn i warstw zalegających na podwórkach). Wśród nich najczęściej pojawiała się rzepa, cykoria i pasternak, których diaspory mogły pochodzić zarówno z roślin uprawnych, jak i rosnących dziko. Rzepa i cykoria rosną na podłożach ruderalnych (czyli zmienianych przez człowieka), podczas gdy pasternak jest rośliną pastewną. W próbkach (z warstwy XIV-wiecznej) pojawiły się także pojedyncze ziarna marchwi, jednak niekoniecznie była ona rośliną uprawną, ponieważ równie dobrze mogła rosnąć na łąkach. Natomiast odkryte nasiona cebuli (również w warstwie XIV-wiecznej) najprawdopodobniej były przeznaczone do siania, o czym świadczy ich ogromna liczba (około 4 tysięcy).

Kobiety sprzedające warzywa na Długich Ogrodach w Gdańsku, ok. 1590, grafika autorstwa A.
 Mӧllera.


Zioła, przyprawy i rośliny o właściwościach leczniczych.
Najtrudniejszym problemem badawczym w przypadku tej grupy roślin było określenie, które z nich były rzeczywiście sadzone i stosowane w konkretnym celu. Jednak pomimo powszechnego występowania, a może właśnie z tego powodu pokrzywa (wykorzystywana była m.in. przy schorzeniach skóry, w pielęgnacji włosów, pomagała pozbyć się łupieżu, ale również astmy i kaszlu, stosowano ją w chorobach przewodu pokarmowego i krwionośnego oraz przy przeziębieniach), lebioda (pomagała przy kaszlu i stosowana była na rany), głowienka pospolita (ma właściwości przeciwbiegunkowe, ściągające i przeciwzapalne)  były używane jako rośliny lecznicze, ale także zastępowały posiłek w czasach głodu. Bardzo ciekawa jest bukwica zwyczajna, której owoce i kwiaty znaleziono w próbkach datowanych na XIII i XIV wiek. Obecnie na Pomorzu jest to gatunek niezwykle rzadki jednak okazuje się, że w średniowieczu pojawiał się często na łąkach i pastwiskach lub poszyciu dębowo-grabowego lasu. Bukwica stosowana była już od starożytności, a w XVIII wieku była składnikiem plastra "Boża Łaska" stosowanego na różnego rodzaju dolegliwości. Wierzono także, że miała ona magiczne właściwości i noszono ją jako amulet. Ogólnie stosuje się ją w zaburzeniach trawienia, przy biegunkach, astmie, nieżycie górnych dróg oddechowych, podobno także w kuracji gośćca, padaczki, nerwic wegetatywnych i uporczywych bólów głowy na tle reumatycznym i migrenowym oraz w chorobach pęcherza moczowego, w przypadku paraliżu, podagry.

Betonica officinalis, czyli bukwica zwyczajna - akwarela z Libri Picturati, 2. połowa XVI w., Holandia.


W warstwie pochodzącej z XIII wieku znaleziono także owoce kopru, seler i ziarna gorczycy. Nasiona gorczycy były przetwarzane na olej, ale przede wszystkim stosowano je oczywiście w produkcji musztardy, jako przyprawę i konserwant. Miały one również właściwości przeciwzapalne. Źródła pisane wskazują, że w XV wieku jedzono dużo musztardy, szczególnie podczas uczt patrycjuszy. Do tej grupy roślin zaliczono gałkę muszkatołową, którą datuje się na XIII wiek. Jest ona bardzo rzadkim znaleziskiem w materiale archeobotanicznym, związanym a hanzeatyckim handlem. Gałka muszkatołowa pochodzi z Indonezji, skąd była eksportowana do Indii. Prawdopodobnie pojawiła się w Europie w VI-VII wieku za sprawą kupców arabskich. Po tym jak pojawiła się na europejskich rynkach, stała się jedną z najbardziej poszukiwanych i najdroższych przypraw.
Ziarna czarnego pieprzu również zostały znalezione w Elblągu (warstwy XIV-wieczne) - w średniowieczu pieprz był nie tylko dobrze znaną i cenioną przyprawą, ale także był używany w aptekarstwie jako podstawowa jednostka wagi i środek płatniczy.
Jedną z powszechnie występujących roślin jest chmiel, a jego obecność związana jest oczywiście z produkcją piwa, które było głównym napojem alkoholowym w średniowieczu oraz czasach nowożytnych.



Owoce i orzechy.
Pozostałości jadalnych miąższów owoców i jagód występowały obficie w badanych próbkach, co potwierdza fakt uprawy tej grupy roślin w lokalnych sadach i ogrodach; część z nich na pewno też była importowana. Rzadziej jednak występują łupiny orzechów. W XIII-wiecznych warstwach znajdują się pozostałości jabłek, gruszek, kwaśnej i słodkiej wiśni, śliwki domowej i lubaszki. Dość często pojawiały się również nasiona fig i pestki winogron, rzadziej łupiny orzecha włoskiego. Powszechne były naturalnie rosnące owoce, jak na przykład dzika truskawka, malina, jeżyna, tarnina, borówka czarna i orzech laskowy, a ich ilość świadczy o tym, że były istotną częścią diety. Mniej powszechne były kalina, czarny bez, jarzębina, borówka, borówka bagienna i żurawina błotna. Uprawa owoców rozwinęła się we wczesnym średniowieczu za pośrednictwem zakonów. Źródła pisane informują o istnieniu winnic w Elblągu w XIV wieku; poza tym wielu kupców i rajców posiadało własne ogrody (XIII i XIV wiek), a gdy miasto się rozrastało, zakładano także sady.
Nasiona fig i winorośli dostarczają dowodów na to, że były one importowane od XIII wieku m.in. właśnie do Elbląga. Możemy przypuszczać, że konsumpcja winogron z lokalnych winnic była znikoma, podobnie jak uprawa fig, co potwierdzają źródła pisane z XVI i XVII wieku. Niemniej jednak pozostałości tych dwóch gatunków świadczą o ich stosowaniu na szeroką skalę. Winogrona były importowane w formie rodzynek, używanych następnie do gotowania i pieczenia. Figi natomiast były spożywane w naturalnej formie, ale również jako składnik leków, np. syropu na problemy z żołądkiem i kaszel; a podobno trzymanie w ustach fig nasączonych w mleku było polecane w przypadku bólu zębów.
W Elblągu, w warstwach XIII-XIV - wiecznych znaleziono także pojedyncze nasiona irysa, który prawdopodobnie był używany jako barwnik: z kwiatów uzyskiwano żółty, a z kłączy czarny.




Wpis ten powstał na podstawie badań M. Latałowej, M. Badury, J. Jarosińskiej, J. Świętej-Musznickiej Useful plants in medieval and postmedieval archaeological material from the Hanseatic towns of Northern Poland (Kołobrzeg, Gdańsk and Elbląg) opublikowanych w Medieval food traditions in Northern Europe, red. S. Karg, National Museum Studies in Archaeology & History Vol. 12, Kopenhaga 2007.

poniedziałek, 3 listopada 2014

Ostroga z aplikacją w formie muszli św. Jakuba

O odnalezionych na terenie Starego Miasta w Elblągu ostrogach pisaliśmy już w zeszłym roku. Wśród nielicznych tego typu zabytków, jeden zasługuje na osobną prezentacje, ze względu na jej wyjątkową dekorację. Przedmiot ozdobiony jest przynitowanymi do ramienia i sprzączki aplikacjami w kształcie muszli. Odnaleziono ją podczas badań przy ul. Sukienniczej, w warstwie pożarowej, datowanej na XIII wiek. Warstwa ta powstała w wyniku sprzątania miasta po wielkim pożarze w 1288 roku. Kontekst odkrycia nie pozwala stwierdzić do kogo należał przedmiot. Użytkownikiem mógł być elbląski mieszczanin lub jeden z braci krzyżackiego zakonu. 

Ostroga typ III wg Hilczerówny, Elbląg ul. Sukiennicza, XIII wiek [fot. U. Sieńkowska]
Ostroga, dekoracja sprzączki w formie muszli św. Jakuba [fot. U. Sieńkowska]
Ostroga, aplikacja w formie muszli św. Jakuba [fot. U. Sieńkowska]

O wyjątkowości przedmiotu stanowi jego dekoracja, nawiązująca do symboliki ruchu krucjatowego. Muszla była symbolem św. Jakuba Większego, apostoła, który po zmartwychwstaniu Chrystusa wybrał się Hiszpanii, aby głosić tam dobrą nowinę. Zginął po powrocie do Palestyny, ścięty mieczem z rozkazu Heroda Agryppy I (wnuka Heroda Wielkiego). Po śmierci jego ciało przetransportowano do Hiszpanii i tam pochowano. Podbicie półwyspu iberyjskiego przez wojska arabskie i rozpoczęta przez chrześcijan rekonkwista przyczyniły się do wzrostu kultu tego świętego, któremu nadano miano "obrońcy Hiszpanii". Wg legendy w bitwie pod Clavijo w 844 roku św. Jakub ukazał się na koniu z mieczem w ręku, pomagając zwyciężyć Maurów i stając się patronem walki z niewiernymi. Santiago di Compostela stało się jednym z trzech największych (po Jerozolimie i Rzymie) centrów pielgrzymkowych, a muszle najpopularniejszym dowodem odbycia tejże pielgrzymki (więcej o muszli św. Jakuba oraz o szlaku Santiago di Compostela).
Od końca XI wieku muszla św. Jakuba była, obok krzyża, jednym z najważniejszych atrybutów krzyżowców. Na popularność tego motywu mogło wpłynąć powszechne występowanie tych muszli u wybrzeży Palestyny. Muszle Pecten Jacobeus są częstym znaleziskiem w XII-wiecznych grobach rycerzy-pielgrzymów na terenie Jerozolimy. 
Muszla wraz z krzyżem w kształcie miecza były symbolami Zakonu Santiago - najpotężniejszego zakonu rycerzy-krzyżowców na Półwyspie Iberyjskim, założonego w 2. połowie XII wieku przez króla Leonu Ferdynanda II. Symbolika muszli przetrwała jako znak rycerzy zakonnych do przełomu XV i XVI wieku, pojawiając się na nakryciach głowy itp. Podobna tradycja mogła mieć miejsce u Krzyżaków. 
Kontekst znalezienia elbląskiej ostrogi zdobionej muszlą św. Jakuba utrudnia jednoznaczne stwierdzenie czy jest ona związana ze zbrojną pielgrzymką braci Zakonu Najświętszej Marii Panny w Prusach. 
 
Wymiary zabytku: 
szerokość kabłąka: 0,6 cm
grubość kabłąka: 0,3 cm
średnica otworu zaczepu: 0,8 cm
długość sprzączki ze skuwką: 5,4 cm
szerokość skuwki: 1,4 cm
szerokość ramy sprzączki: 1,8 cm
średnica muszli: 1,2 i 1,4 cm
długość widełek bodźca: 1,4 cm
 
 
 
 
Post powstał na podstawie opracownia Lecha Marka "Europejski styl. Militaria z Elbląga i okolic" Wrocław 2014