Tytułowa Faenza to talerz majolikowy na stopce, odkryty w
trakcie badań parceli przy ul. Rybackiej 30.
Talerz majolikowy z ul. Rybackiej 30 - strona licowa. (Fot. Archiwum MAH) |
Z technologicznego punktu widzenia majolika jest wyrobem
fajansowym. Znajomość tego rodzaju wyrobów ceramicznych została przyniesiona do
Europy z Półwyspu Arabskiego. Ich produkcja na kontynencie europejskim była w
początkowym okresie związana z Arabami, a nazwa została urobiona od Majorki –
portu przeładunkowego, za pośrednictwem którego arabskie wyroby docierały do
odbiorców europejskich. Pełen rozkwit wytwórczości fajansów na Półwyspie
Iberyjskim nastąpił w XII wieku, a najbardziej znaczącym ośrodkiem była Malaga,
później również w Paternie i Manises, w pobliżu Malagi. Fajanse nazywane
współcześnie hiszpańsko-mauretańskimi były wytwarzane również po wyparciu
Arabów z Hiszpanii. Przykłady takich naczyń zostały również odkryte w Elblągu.
Talerz majolikowy z ul. Rybackiej 30 - strona spodnia. (Fot. Archiwum MAH) |
Technika produkcji naczyń fajansowych, nazywanych majoliką, od
XIV wieku znana była w Włoszech, a w XV stuleciu rozprzestrzeniła się w całej
Italii. Wkrótce, powstało bardzo wiele warsztatów wytwarzających tego rodzaju
wyroby ceramiczne i kilka dużych ośrodków, których produkcja zyskała uznanie w
wielu krajach europejskich. Do najbardziej znanych ośrodków produkcji majoliki
należały Faenza (od nazwy tej
miejscowości został przyjęty termin fajans),
Deruta, Urbino, Gubbio,
Castel Durante, Cafaggiolo, Savona, Castelli, Montelupo, Florencja, Wenecja, Albissola, Siena, a na Sycylii
Caltagirone.
Technika
wykonywania majoliki jest charakterystyczna dla fajansów “wysokiego (wielkiego)
ognia”, czyli dekoracji “podszkliwnej”. Wypalone uprzednio naczynie powlekano
szkliwem, na którym wykonywano dekorację malarską. Następnie naczynie ponownie
było wypalane. Taki sposób wytwarzania naczyń powodował, że do dekoracji
malarskiej dostępna była ograniczona paleta barw, oparta na pigmentach
wytrzymujących wysoką temperaturę drugiego wypału. Są to bawrniki: niebieski
(kobaltowy) otrzymywany z tlenku kobaltu, zielony z tlenku miedzi,
fioletowo-brunatny z manganu, żółty ze siarczku antymonu i pomarańczowy (czerwony)
ze związków żelaza (najczęściej z ochry). Niekiedy na wypalonym powtórnie
naczyniu nakładano warstwę przezroczystego szkliwa ołowiowego (coperta) i wypalano po raz trzeci, już
jednak w znacznie niższej temperaturze. Po tym zabiegu naczynie zyskiwało
dodatkowo efekt lśnienia.
Odkryty w Elblągu
talerz majolikowy zachowany jest fragmentarycznie. Niestety do naszych czasów
nie zachowało się lustro talerza i jego stopka. W lustrze namalowany był
prawdopodobnie jakiś motyw figuralny (mogła to być postać, postać mitologiczna,
wizerunek zwierzęcia). Doskonale zachowana jest natomiast faliście ukształtowana część
przykrawędna. Do jej dekoracji wykorzystano barwniki kobaltowy, zieleń
miedziową, żółty i pomarańczowy (czerwony), a więc z dostępnej palety barw
brakuje jedynie manganowego. Dekoracja elbląskiego naczynia opiera się na symetrycznym
podziale powierzchni na pola dekoracyjne o rytmicznie zróżnicowanym kolorycie,
wypełnione ornamentem roślinnym w postaci liści akantu, wici, palmet. Reprezentuje
typ dekoracji nazywanej a quartieri.
Jest to sposób dekoracji charakterystyczny dla wyrobów majolikowych z Faenzy,
przede wszystkim dla warsztatu Virgilliotto Calamelli.
Podobnie dekorowane
naczynia znajdują się w zbiorach m.in. Rijksmuseum w Amsterdamie czy w Muzeo
Iternazionale delle Ceramiche w Faenzie. Naczynie ze zbiorów amsterdamskich
datowane jest bardzo szeroko, w przedziale 1575 – 1650, natomiast przechowywany
w muzeum we Faenzie na lata 1540 – 1550.
Talerz majolikowy ze zbiorów Rijksmuseum w Amsterdamie. Źródło: https://www.rijksmuseum.nl |
Talerz majolikowy ze zbiorów Muzeo Iternazionale delle Ceramiche w Faenzie Źródło: H.-P. Fourest, Die Europäische Keramik, 1983, s. 94. |
Talerz elbląski należy datować na
około 1550 rok.
Z opracowanych, przez zespół historyków pod kierownictwem prof.
A. Czacharowskiego, kartotek działek miejskich Starego Miasta Elbląga
dowiadujemy się jedynie, że w połowie XVI wieku działka przy ul. Rybackiej 30
należała do średniozamożnego mistrza Temnircha, a później do Bartłomieja
Schmidta.
Zapewne jednego możemy być pewni, że wydobyte na światło dzienne po
ponad 400 latach naczynie było ozdobą stołu w elbląskiej kamienicy drugiej
połowy XVI wieku…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz