Zachodnia pierzeja tej ulicy, pomiędzy ulicami Rybacką i
Bednarską, została przebadana w całości. Na podwórzu dawnej parceli o nr 17
odkryto zespół latryn drewnianych. Sam ten fakt nie jest niczym wyjątkowym w
Elblągu. Jednak w tym miejscu była bardzo czytelna nadbudowa dwóch latryn
średniowiecznych dokonana w XVII wieku. Nieco dalej natrafiono na dawny
śmietnik położony na zapleczu apteki Pod Czarnym Orłem. Odkryto tutaj
kilkaset całych naczyń aptecznych ze szkła, kamionki, porcelany o różnym
kształcie, wielkości i oczywiście przeznaczeniu. Ponadto bardzo dużo takich
samych naczyń potłuczonych. Poza tym znaleziono również inne elementy
wyposażenia dawnej apteki elbląskiej – w tym także szklane, cynowe i kościane
fragmenty dawnych strzykawek.
Naczynia apteczne (Fot. Archiwum MAH) |
Odkrywane pozostałości dawnych kamienic nie wyróżniały się
niczym szczególnym od położonych przy innych ulicach. Nawet bardzo często było
widoczne, że postawione przy niegdyś najbogatszych ulicach, były znacznie
lepiej wybudowane, niekiedy z lepszej jakości materiałów (z mniejszym użyciem
kamieni). Ta obserwacja potwierdza, że Stary Rynek był przede wszystkim ulicą
handlową, a nie reprezentacyjną dawnego, średniowiecznego Elbląga.
Przy kolejnej części Starego Rynku – pomiędzy ulicami
Bednarską a Studzienną prowadzono badania m.in. w obrębie parceli, na której
stał Dom Królów, obecnie postawiony
na nowo i mieści się w nim Hotel Elbląg.
Na tej właśnie parceli odkryto, pochodzącą z XV wieku latrynę postawioną z kamieni, na rzucie okręgu. Ten typ latryn dosyć często spotykany w Elblągu był wznoszony jedynie w tym jednym stuleciu. Odkrytą na zapleczu Domu Królów latrynę wyróżnia to, że została ona posadowiona na drewnianym kole szprychowym ułożonym na dnie wykopu. Jest to na razie jedyny taki przypadek w Elblągu.
Dom Królów w okresie przed 1945 rokiem. |
Na tej właśnie parceli odkryto, pochodzącą z XV wieku latrynę postawioną z kamieni, na rzucie okręgu. Ten typ latryn dosyć często spotykany w Elblągu był wznoszony jedynie w tym jednym stuleciu. Odkrytą na zapleczu Domu Królów latrynę wyróżnia to, że została ona posadowiona na drewnianym kole szprychowym ułożonym na dnie wykopu. Jest to na razie jedyny taki przypadek w Elblągu.
Drewniane koło jako "podwalina" latryny (Fot. Archwum MAH) |
W trakcie badań w innej części ulicy – przy wschodniej
pierzei odcinka między ulicami Wieżową i Garbary, został odsłonięta piwniczka
(we frontowej części posesji) z zachowaną częściowo drabiną w niej leżącą.
Oprócz drabiny odkryto w tej piwnicze 50 drewnianych, toczonych misek, które
można datować na XV wiek. Prawdopodobnie było to miejsce, w którym był
prowadzony handel gotowymi już miskami. To takiej interpretacji upoważnia to,
że nie odnaleziono śladów obróbki drewna ani innych, które można by wiązać z
funkcjonowaniem w tym miejscu warsztatu rzemieślniczego.
Ostatnie badania przy ul. Stary Rynek były prowadzone w 2007
roku i objęły swym zasięgiem dawne parcele 2-7 w zachodniej pierzei, w
bezpośrednim sąsiedztwie Bramy Targowej. Tutaj, w zasypanej piwnicy posesji
Stary Rynek 7 odkryto szczątki wyposażenia dawnej Konditorei Teuke. Były to fragmenty filiżanek, spodków z niebieskim
nadrukiem firmowym. Zachowane sygnatury pozwoliły ustalić, że zostały one
wyprodukowane we Wiedniu, a napisy wykonano w jednej z elbląskich firm.
Dalsze badania w tej części Starego Rynku pozwoliły na
ustalenie, że najstarsza zabudowa pojawiła się w tej części Starego Miasta
dopiero pod koniec XIII wieku i znajdowały się w jej pobliżu warsztaty
szewskie, w których wytwarzano nowe i naprawiano zniszczone obuwie. Wcześniej
być może w tym miejscu funkcjonowały jedne z miejskich ogrodów.Zrekonstruowane wyposażenie Konditorei Teuke (Fot. Archiwum MAH) |
Fragment drewnianej zabudowy z przełomu XIII i XIV wieku na parcelach Stary Rynek 2-3 (Fot. Archiwum MAH) |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz