poniedziałek, 24 marca 2014

Koronki i klocki

Dzisiejszy post będzie o koronkarstwie klockowym, czyli o tworzeniu jednego z typów koronki przy pomocy podłużnych szpulek, zazwyczaj drewnianych, określanych klockami. Polega to na przeplataniu w grupach po cztery wielu nici nawiniętych na klocki. W ten sposób powstaje tzw. płócienko, które tworzy formy ornamentu i różne rodzaje siateczek w tle oraz wypełnieniach motywów. Podczas tworzenia koronka umieszczana jest na specjalnej poduszce z przygotowanym na niej wzorem.

Tworzenie koronki klockowej (źródło: http://wiano.eu/article/597 - na tej stronie można również zobaczyć krótki film z pokazu wykonywania takiej koronki)
Koronkarstwo jest działem wytwórczości tekstylnej mającej swoje początki u zarania epoki nowożytnej. Koronki możemy podzielić na kilka typów, które różni od siebie technika wykonania - mamy więc koronki igłowe i koronki klockowe. Przypuszcza się, że pierwsze koronki klockowe wyrabiano pod koniec XV wieku, a na pewno powstawały na początku XVI stulecia. Ich ojczyzną są Włochy, skąd umiejętność ich wykonywania rozprzestrzeniła się na całą Europę.

W elbląskim materiale archeologicznym posiadamy dwa fragmenty takich koronek oraz cztery klocki, służące do ich wytwarzania, które zostały znalezione na ulicy Kowalskiej, Garbary, Bednarskiej, Rybackiej i Stary Rynek.
Pierwsza koronka, datowana na XVII-XVIII wiek, została wykonana z jedwabiu i zachowała się fragmentarycznie, ma prostą krawędź ozdobioną pętelkami (pikotami). Tło miało dwa rodzaje wypełnienia: torchon - odmiana tła, która różni się od klasycznej wersji zwiększoną liczbą przeplotów  krzyżujących się nici; drugi motyw to gwiazdki z dziurką pośrodku, jednak jest on trudny do zidentyfikowania. Być może pochodzi ona z terenów Flandrii lub Niderlandów, choć istnieje też przypuszczenie, że jest to wyrób miejscowy wykonany na podstawie zagranicznych wzorców (fragment koronki został znaleziony w latrynie razem z jednym z klocków).

Koronka jedwabna, wymiary: 27,5 x 4 cm (fot. A. Rybarczyk)
Drugą koronkę datuje się na XVI-XVII wiek. Została wykonana z nici metalowej, poprzez umieszczenie metalowego oplotu na jedwabnym rdzeniu. Pierwotnie oplot był najprawdopodobniej srebrny lub pozłacany. Ten wzór koronki, w porównaniu z poprzednim, jest mniej skomplikowany i dominuje w nim płócienko. Do jej wykonania użyto tylko kilka klocków. Przypuszczalnie jest to wyrób miejscowy - koronki wykonane z nici metalowych były popularną ozdobą stroju narodowego w Rzeczpospolitej, a tego typu wyroby powstawały w cechach pasamonicznych.

Koronka z nici metalowej, wymiary: 58 x 1,6 cm (fot. A. Rybarczyk)
Nasze znaleziska zostały odkryte w latrynach, a nie, jak to zazwyczaj bywa w przypadku tego typu zabytków, w pochówkach, np. kryptach - choć nie są może unikatowe same w sobie, zaskakują właśnie miejscem znalezienia, ale może w przypadku Elbląga nie powinno to dziwić...


Koronczarka Jan Vermeer van Delft (1632-1675) (źródło: internet)
Koronczarka Pieter Jacobsch Duyfhuysen (1608-1677)
Oprócz koronek odkryto także narzędzia służące do ich wykonywania, czyli klocki - zresztą od tych przedmiotów pochodzi nazwa tego typu koronek. Są to specjalnego rodzaju szpulki zaopatrzone w uchwyt (rączkę), które pozwalały uniknąć poplątania nici (tak by się zdarzyło, gdyby nie były nawinięte na szpulkę). Mają od kilku do kilkunastu centymetrów długości, z reguły są toczone, a wykonywało się je z różnych surowców, najczęściej drewna drzew owocowych, buczyny, a także drzew egzotycznych (palisander, bukszpan).
Każdy klocek składa się ze szpulki i rączki; szpulka składa się z szyjki, którą od góry ogranicza główka, a od dołu kołnierz. Wyróżnia się dwa typy klocków: kontynentalne (mają rączki o kształcie bańkowatym, a częścią ich trzonka jest brzusiec) i angielskie (są smukłe, a ich rączka składa się z trzonka bez wyodrębnionego brzuśca).
W Elblągu znaleziono 4 klocki - 3 całe i 1 fragment. Pierwszy z nich (XVII-XVIII wiek) wykonany jest z jasnego drewna, a swoim kształtem przypomina te, przedstawiane w literaturze jako charakterystyczne dla belgijskiego ośrodka koronczarskiego Mechelen. Drugi z nich (ogólnie określono go na nowożytny) jest wyrobem rogowym i przypuszczalnie jest również związany z terenami dzisiejszej Belgii. Kolejny klocek (XVII-XVIII wiek) został wykonany z drewna egzotycznego, jest to prawdopodobnie palisander, zwany też drzewem różanym - zabytek pochodzi z tego samego miejsca, co jedwabna koronka.

Klocki do wyrobu koronek: a). drewniany b). rogowy c). z drewna egzotycznego (fot. A. Rybarczyk)

Klocek drewniany z metalowym obciążnikiem (fot. A. Rybarczyk)
Ostatni z nich posiada metalowy obciążnik (być może jest to ołów lub jego stop z cyną) - ciężar i długość szyjki tego klocka mogą wskazywać, że był on przeznaczony do pracy z grubszymi nićmi, np. z metalowym oplotem. Jest on datowany na koniec XV lub początek XVI wieku i jest zabytkiem bardzo ciekawym ze względu na konstrukcję i wczesne, jak na tego typu narzędzia, datowanie. Co więcej, wspomniany przedmiot mógł być prototypem klocków do wytwarzania koronek lub używano go do splatania sznurków.

Więcej o wspomnianych zabytkach można przeczytać w artykule Anny Rybarczyk O koronkach klockowych i klockach do ich wyrobu na przykładzie znalezisk archeologicznych z nowożytnego Elbląga [w:] Kwartalnik Historii Kultury Materialnej nr 4/2012, s.617-626.

1 komentarz: