O
szkle w stylu weneckim wspominałam w jednym z postów, jednak jest to temat na
tyle rozległy i ciekawy, że chciałabym go potraktować jako osobne zagadnienie.
Termin
ten zaczęto stosować w rezultacie coraz częstszego pojawiania się w materiale archeologicznym szkieł o obcej
pochodzeniu, co z czasem zaczęło obejmować wszelkie, ponadregionalne formy
wyrobów szklanych.
Początków
hutnictwa szklarskiego Laguny Weneckiej dopatruje się już w VII wieku, ale
źródła historyczne podają 982 rok i traktat, w którym wymienia się szklarza
Domenico, producenta butelek i naczyń (zapewne również mozaik). Na rozwój
tamtejszego szklarstwa miało wpływ prawdopodobnie hutnictwo bliskowschodnie,
zwłaszcza syryjskie, a z czasem wytworzył się oryginalny i wyrazisty styl
wyrobów weneckich. W 1282 roku huty szkła przeniesiono z Wenecji na wyspę Murano, ze
względu na niebezpieczeństwo pożarów.
Kielich w stylu weneckim, XVII wiek (fot. archiwum MAH) |
Najstarsze znane wyroby z Murano pochodzą z XIV wieku (lub z połowy XV wieku) i są naczyniami emaliowanymi. W XVI i XVII wieku huty Laguny Weneckiej znacznie się rozwinęły i znajdowały się w ponad 20 ośrodkach. Około połowy XV wieku nastąpił w Murano przełom w dziedzinie wytwórczości szklarskiej, w efekcie czego wynaleziono i rozprzestrzeniono nowe technologie wytopu szkła, technik formowania i ornamentowania wyrobów. Przełom ten zapoczątkował złoty okres sztuki szklarskiej w Wenecji, który trwał przez całe XVI stulecie. Powstające wówczas wyroby przyjęły estetykę renesansu, a zastosowanie surowca szklanego na bazie popiołów słonorośli (alg z Alicante i Aleksandrii, dzięki którym szkło było podatne na długie formowanie) ułatwiało tworzenie fantazyjnych form.
Kielich w stylu weneckim, XVII wiek (fot. archiwum MAH) |
Szklanica w stylu weneckim, XVII wiek (fot. archiwum MAH) |
Największymi osiągnieciami szklarstwa weneckiego (oprócz wcześniejszego emalierstwa) zalicza się szkło cristallo (odbarwione i przezroczyste), lattimo (mleczne, naśladujące dalekowschodnią porcelanę), calcedonio (przypominające agat), aventurin (z wtopionymi opiłkami miedzi), a także zastosowanie dekoracji filigranowej, czyli latticinio (z dodatkiem tlenku cyny, do produkcji szkieł niciowych) i millefiori (przypominającego kwiaty i powstającego z podgrzanej płytki mozaikowej).
Liczne odkrycia naczyń szklanych, w tym szkieł typu weneckiego są spowodowane uwarunkowaniami geograficznymi Elbląga oraz niemieckim rodowodem części jego mieszkańców (głównie patrycjatu). Zadecydowało to w dużej mierze o obliczu kulturowym tego miasta oraz o jego orientacji gospodarczej w kierunku krajów zachodnioeuropejskich, szczególnie Niemiec, Niderlandów, a następnie Anglii. Okres największej prosperity Elbląga przypadł na XVI i XVII wiek, kiedy miasto stało się siedzibą Kompanii Wschodniej (stowarzyszenie kupców angielskich), a jego intensywna działalność gospodarcza opierała się na handlu, co ma odzwierciedlenie w materiale archeologicznym.
W oparciu o liczny zbiór naczyń szklanych w typie weneckim, możemy wyróżnić takie wyroby jak: szklanice – z wytłoczonym ornamentem
fakturalnym (kasetonowym) i dodatkowymi aplikacjami w formie masek lwów lub
jeżynek; szklanice z dekoracją filigranową – z bezbarwnego szkła z wtopionymi
pasemkami mlecznego szkła w różnych układach; szklanice lodowe – o
krakelurowanej (spękanej) powierzchni i aplikacją w formie maski lwa; szklanice
chalcedonowe i Humpeny, czyli, w przypadku zabytków z Elbląga, jest to wysoka szklanica
wykonana z kobaltowego szkła. Kolejną grupą są kielichy o zróżnicowanych
trzonkach (reliefowych, żebrowych, tralkowych), na dzwonowatych stopkach i,
szczególnie interesujące, skrzydełkowe – najbardziej charakterystyczne dla
stylu weneckiego, z fantazyjnie ukształtowanymi elementami plastycznymi.
Szklanica w stylu weneckim, XVII wiek (fot. archiwum MAH) |
Tutaj możecie zobaczyć produkcję szkła w Murano: http://youtu.be/REQSpe56T4U, a tak wyglądają współczesne formy szklane: http://www.weranda.pl/archiwum/298-2012-04/14154-murano?cid=2
Literatura:
A. Gołębiewski Szkła w stylu weneckim w
nowożytnym materiale archeologicznym [w:] Archaeologia et historia urbana,
red. R. Czaja, G. Nawrolska, M. Rębkowski, J. Tandecki, Elbląg 2004, s.
465-474.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz