poniedziałek, 30 lipca 2012

O grzebieniach



Jednymi z częściej odkrywanych na Starym Mieście wyrobów rzemiosła, nazywanego ogólnie rogownictwem, są średniowieczne grzebienie. Ten popularny przedmiot higieny osobistej, świadczy także u dużym poczuciu estetyki i higieny dawnych mieszkańców miasta.
Najwięcej grzebieni odkrywanych jest w warstwach datowanych od XIII do początku XV wieku. Można wśród nich wyróżnić dwa podstawowe rodzaje, różniące się kształtem, sposobem wykonania oraz surowcem, z jakiego zostały zrobione.
Jednowarstwowe, tzw. grzebienie długie, zostały zrobione z kości bydlęcych i są odkrywane dosyć powszechnie w trakcie prac wykopaliskowych na stanowiskach głównie środkowej i północnej Europy. Do niedawna wiązano je z tkactwem, stąd powszechnie były określane jako grzebienie tkackie. Rozwój badań nad wytwórczością tkacką średniowiecza wykluczył ich stosowanie w trakcie procesu tkania. Obecnie wiąże się te okazy z zachowaniem higieny interpretując jako grzebienie do wyczesywania wszy lub też do upinania fryzur. Być może ta ostatnia teza jest bardziej prawdziwa, bowiem w przypadku elbląskich badań, większość z nich datowana jest na wiek XIII, znacznie mniej na przełom XIII i XIV stulecia, a jedynie pojedyncze okazy można datować na pierwszą połowę XIV wieku. Zaprzestanie używania tych grzebieni być może wiąże się ze zmianami mody i fryzur, prawdopodobnie głównie kobiecych. Przez cały ten okres ich kształt pozostał niezmienny.



Grzebień długi
(Fot. Archiwum MAH)

Druga grupa grzebieni, tzw. grzebienie trójwarstwowe, dwustronne, zawsze była wiązana z czynnościami higienicznymi. Wszystkie zostały zrobione z poroża jeleni. Ten materiał był znacznie łatwiejszy w obróbce, a gotowe wyroby były bardziej trwałe od zrobionych z kości zwierząt hodowlanych. Tego rodzaju grzebienie miały dwa rzędy zębów – gęściejszy i rzadszy, wycinane piłką. 

Grzebień trójwarstwowy, dwustronny
(Fot. Archiwum MAH)

W zależności od biegłości rzemieślnika, okresu w którym zostały zrobione i zamożności kupującego, odkrywamy egzemplarze o różnej wielkości a także mniej lub bardziej zdobione. Niektóre z nich są bogato profilowane, zdobione w bardziej wyszukany sposób i świadczą o biegłości rzemieślników. 

Grzebień trójwarstwowy, dwustronny
(Fot. Archiwum MAH)

Grzebienie te często, w celu ochrony przed wyłamaniem zębów, były chowane w specjalne futerały z którymi były łączone rzemieniami. Niestety, jak dotychczas nie odkryto w Elblągu ani jednego futerału. Grzebienie dwustronne najczęściej były używane przez elblążan od XIII do XV wieku.

Grzebień trójwarstwowy, dwustronny
(Fot. Archiwum MAH)

Zmiana mody, zwyczajów higienicznych, spowodowały, że wraz z końcem średniowiecza bardzo drastycznie zmalała liczba odkrywanych grzebieni. Te, które zdołano odnaleźć, nie są już tak dobrze wykonane, nie są również zdobione.

2 komentarze:

  1. Ciekawy wpis. Dziękuję za opublikowanie kilku egzemplarzy grzebieni.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dziękuję. Więcej trochę grzebieni z Elbląga jest opublikowanych w: M. Marcinkowski, Średniowieczne grzebienie odkryte na Starym Mieście w Elblągu, [w:] Archaeologia et historia urbana, R. Czaja, G. Nawrolska, M. Rębkowski, J. Tandecki (red.), Elbląg 2004, s. 497-507.

    OdpowiedzUsuń