Jednymi z częściej odkrywanych na
Starym Mieście wyrobów rzemiosła, nazywanego ogólnie rogownictwem,
są średniowieczne grzebienie. Ten popularny przedmiot higieny
osobistej, świadczy także u dużym poczuciu estetyki i higieny
dawnych mieszkańców miasta.
Najwięcej grzebieni odkrywanych jest w
warstwach datowanych od XIII do początku XV wieku. Można wśród
nich wyróżnić dwa podstawowe rodzaje, różniące się kształtem,
sposobem wykonania oraz surowcem, z jakiego zostały zrobione.
Jednowarstwowe, tzw. grzebienie długie,
zostały zrobione z kości bydlęcych i są odkrywane dosyć
powszechnie w trakcie prac wykopaliskowych na stanowiskach głównie
środkowej i północnej Europy. Do niedawna wiązano je z tkactwem,
stąd powszechnie były określane jako grzebienie tkackie. Rozwój
badań nad wytwórczością tkacką średniowiecza wykluczył ich
stosowanie w trakcie procesu tkania. Obecnie wiąże się te okazy z
zachowaniem higieny interpretując jako grzebienie do wyczesywania
wszy lub też do upinania fryzur. Być może ta ostatnia teza jest
bardziej prawdziwa, bowiem w przypadku elbląskich badań, większość
z nich datowana jest na wiek XIII, znacznie mniej na przełom XIII i
XIV stulecia, a jedynie pojedyncze okazy można datować na pierwszą
połowę XIV wieku. Zaprzestanie używania tych grzebieni być może
wiąże się ze zmianami mody i fryzur, prawdopodobnie głównie
kobiecych. Przez cały ten okres ich kształt pozostał niezmienny.
Grzebień długi (Fot. Archiwum MAH) |
Druga grupa grzebieni, tzw. grzebienie
trójwarstwowe, dwustronne, zawsze była wiązana z czynnościami higienicznymi. Wszystkie zostały zrobione z poroża jeleni. Ten materiał
był znacznie łatwiejszy w obróbce, a gotowe wyroby były bardziej
trwałe od zrobionych z kości zwierząt hodowlanych. Tego rodzaju
grzebienie miały dwa rzędy zębów – gęściejszy i rzadszy,
wycinane piłką.
Grzebień trójwarstwowy, dwustronny (Fot. Archiwum MAH) |
W zależności od biegłości rzemieślnika, okresu
w którym zostały zrobione i zamożności kupującego, odkrywamy
egzemplarze o różnej wielkości a także mniej lub bardziej
zdobione. Niektóre z nich są bogato profilowane, zdobione w bardziej wyszukany sposób i świadczą o biegłości rzemieślników.
Grzebień trójwarstwowy, dwustronny (Fot. Archiwum MAH) |
Grzebienie te często, w celu ochrony przed wyłamaniem zębów, były
chowane w specjalne futerały z którymi były łączone rzemieniami.
Niestety, jak dotychczas nie odkryto w Elblągu ani jednego futerału.
Grzebienie dwustronne najczęściej były używane przez elblążan
od XIII do XV wieku.
Grzebień trójwarstwowy, dwustronny (Fot. Archiwum MAH) |
Zmiana mody, zwyczajów higienicznych,
spowodowały, że wraz z końcem średniowiecza bardzo drastycznie
zmalała liczba odkrywanych grzebieni. Te, które zdołano odnaleźć, nie są już tak dobrze wykonane, nie są również zdobione.