Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pielgrzymka. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą pielgrzymka. Pokaż wszystkie posty

wtorek, 24 marca 2015

O pielgrzymowaniu Elblążan

W związku z niedawną wizytą podróżnika Marka Kamińskiego w Elblągu, który wybrał się szlakiem św. Jakuba, prowadzącym z Kaliningradu przez Polskę, Niemcy, Belgię, Francję, aż do Santiago de Compostela, chcielibyśmy poruszyć jeszcze temat pielgrzymowania Elblążan w średniowieczu.

Potrzeba pielgrzymowania do miejsc świętych związanych z pobytem świętych, ich grobów, bądź posiadanymi relikwiami była szczególną cechą chrześcijańskiego średniowiecza. Choć pielgrzymki miały charakter prywatny, ale skala tych indywidualnych wypraw nadała im swoistego charakteru  międzynarodowego aktu wiary.
Sam Elbląg był także celem pielgrzymek: od 1239 roku tutejsza warownia krzyżacka była w posiadaniu relikwii Krzyża Świętego, a od około 1400 roku czcią otaczano cudownie ocalałe z pożaru hostie w kościele przyszpitalnym Św. Jerzego, później nazwanym z tego powodu Bożego Ciała.
Elblążanie także udawali się do miejsc świętych: aby otrzymać stosowną łaskę, bądź dopełnić ślubu złożonemu danemu świętemu, niekiedy by odbyć naznaczoną pokutę. Fakt podróżowania dawnych elblążan do miejsc świętych w okresie średniowiecza został dwojako udokumentowany: źródłowo i dzięki odnalezionym podczas badań archeologicznych prowadzonych na Starym Mieście, tzw. znakom pielgrzymim i różnego rodzaju pamiątkom przywożonym z peregrynacji.

Pośród przedmiotów związanych z pielgrzymowaniem, a odkrytych w trakcie badań wykopaliskowych i prezentowanych w elbląskim muzeum, najbardziej okazałym i charakterystycznym jest muszla z Santiago de Compostela 
Innymi przedmiotami związanymi bezpośrednio z pielgrzymkami elblążan, a prezentowanymi w Muzeum są znak pielgrzymi przedstawiający św. Serwacego,  Matkę Boską z Dzieciątkiem, ampułka z wizerunkiem Veraikonu (głowy Chrystusa w aureoli),  kolisty znak z kobietą i mężczyzną oraz fragmenty glinianych i drewnianych flasz, o formach znanych z ikonografii przedstawiającej czy to pielgrzymów, czy świętych, w tym samego Św. Jakuba w okresie średniowiecza.

Najstarszą pielgrzymkę elbląską odnotowano w 1383 roku. Większość danych źródłowych pochodzi z XV wieku. Zachowało się kilka zapisów o sporządzanych z okazji podjętych pielgrzymek testamentów. Trudy i niebezpieczeństwa związane z pielgrzymowaniem były tak wielkie, że przed wyruszeniem porządkowano swoje doczesne sprawy. Niekiedy pielgrzymek dokonywali specjalnie wynajęci zastępcy. Pielgrzymowano do stosunkowo bliskich: Kartuz, Koszalina, Wilsnack, gdzie czczono eucharystyczną Krew Pańską ocalałą w podobnych okolicznościach jak Ciało Chrystusa w Elblągu, szczególnie chętnie do Valdstena w Szwecji – do grobu św. Brygidy. Także do odległych miejsc świętych: Einsiedeln w Szwajcarii, Akwizgranu, Rzymu i wreszcie do najbardziej odległego miejsca: grobu św. Jakuba w Santiago de Compostella. Trzeba pamiętać, że pielgrzymi w drodze odwiedzali różne miejsca święte

Większość pielgrzymów poruszała się w długiej i męczącej podróży lądem. Dla pielgrzymów naszego obszaru pierwszym przystankiem etapowym był Frankfurt nad Menem, gdzie gromadzili się w należącym do Krzyżaków szpitalu zwanym Kompostella. Następnie podążali przez Freiburg, Bramę Burgundzką w kierunku Pirenejów do klasztoru Roncesvalles. Było to miejsce upamiętnione klęską Karola Wielkiego i śmiercią Rolanda. Warto dodać, że postać Rolanda w okresie średniowiecza cieszyła się popularnością w środowiskach także mieszczańskich, jako symbol cnót rycerskich i niezależności. Posąg Rolanda stanął w 1404 roku na nabrzeżu Rybackim w pobliżu mostu Wysokiego. Figurę w późniejszym okresie umieszczono na zewnętrznej Bramie Targowej i została ona uwieczniona na rysunku w kronice G. Gotscha. Inna znana figura Rolanda znajdowała się na umocnieniach w Krakowie. Bez wątpienia, m.in. wyprawy pielgrzymkowe przyczyniły się do popularyzacji legendy wypraw Karola Wielkiego na Maurów.
Zapewne niektóre pielgrzymki odbywały się drogą morską lub po pieszej wędrówce do celu wracano do domów morzem. Tak odbyła się zakończona nieszczęśliwie wyprawa burmistrza elbląskiego Johanna Erckel w 1487 roku. Podczas podróży powrotnej burmistrz zachorował i zmarł w drodze do Amsterdamu. Bogaty Erckel mógł sobie pozwolić na podróż morską. Niewykluczone, że pobożną podróż połączył z interesami handlowymi. Kontakty gospodarcze z półwyspem Pirenejskim, jak już wspomniałam, znalazły także potwierdzenie w znaleziskach na Starym Mieście.
Elbląskie pielgrzymki zostały odnotowane w regestrach testamentów składanych radzie miejskiej. Oprócz burmistrza Erckel, do Compostelli mieli się udać Pawel Scholtcze  (testament z 19.05.1467) i Cristoffer Thauwer  (testament  z 18. 04. 1498). Do tej grupy można zaliczyć także Jakoba Kolle z Kępek (Zeyer) ( testament 9.02.1484). Ten ostatni zmuszony był wynająć zastępcę.

Kult św. Jakuba w Elblągu

Kierunek pielgrzymowania do Compostelli elblążan był związany z samą popularnością kultu Św. Jakuba w Elblągu.
Jego wezwanie  nadano kościołowi filialnemu Starego Miasta, powstałemu na wschód od umocnień średniowiecznych. Kościół św. Jakuba wedle starszych poglądów miał powstał już ok. 1256 roku. Jednak pierwsza, wiarygodna wzmianka o nim pochodzi dopiero z 1338 roku. Zapewne wybór wezwania dla kościoła filialnego, położonego za murami miasta nie był przypadkowy. Św. Jakub uchodził za patrona m.in. zakonów rycerskich (w pobliżu kościoła znajdowały się ogrody strzeleckie), pielgrzymów i ubogich (przy kościele znalazł się dom dla ubogich z ogrodem).
W kościele parafialnym św. Mikołaja znajdował się także ołtarz poświęcony św. Jakubowi, należący do bractwa Bożego Ciała. W 1475 r. ołtarz otrzymał odpust 100-dniowy za ofiary na jego budowę i przyozdobienie.
Postać powszechnie czczonego w średniowieczu świętego można odnaleźć także w dziełach sztuki wówczas powstałych. Szczególnie rzeźbie. Postać św. Jakuba w zespole Apostołów w obecnej katedrze św. Mikołaja z pocz. XV wieku. Jeszcze bez tradycyjnych akcesoriów. W okresie późnogotyckim przedstawiony jest z elementami stroju pątniczego: w kapeluszu z szerokim, miękkim rondem przyozdobionym muszlą, obszernym płaszczu z kijem pielgrzymim w dłoni, niekiedy z bukłakiem i sakwą oraz różańcem. Przykład takiego przedstawienia św. Jakuba można zobaczyć w ołtarzu Przewoźników Wiślanych (lewe skrzydło, górna kwatera) w elbląskiej katedrze. W Muzeum Narodowym w Warszawie przechowywana jest piękna figura świętego z ołtarza  kościoła w Niedźwiedzicy, dzieło elbląskiego warsztatu i niewykluczone, że pochodząca z dawnego wyposażenia elbląskich świątyń, rozproszonego w dobie reformacji. Podobnie jak znajdująca się obecnie niewielka figurka w Muzeum Narodowym w Gdańsku z ołtarza elbląskich browarników (słodowników).

Figura św. Jakuba z kościoła w Niedźwiedzicy na Żuławach, obecnie w zbiorach Muzeum Narodowego w Warszawie, fot. W. Rynkiewicz-Domino.


Ponadto w Elblągu znajdowały się dwa srebrne relikwiarze figuralne z przedstawieniem tego świętego. Relikwiarze figuralne - na ogół lane ze srebra, niekiedy ze złota, ważyły najczęściej kilka kilogramów (największe nawet do 50 kg!). W Elblągu potwierdzono źródłowo występowanie 19 takich relikwiarzy na ogólną liczbę 56 srebrnych relikwiarzy na terenie Warmii i dekanatu pomorskiego, w tym dwa poświęcone św. Jakubowi.

Turystom i pielgrzymom, którzy będą podążać szlakiem św. Jakuba, polecamy odwiedzenie katedry św. Mikołaja jako punktu węzłowego „elbląskiej drogi św. Jakuba” oraz Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu – miejsca przechowywania i eksponowania obiektów związanych z pielgrzymkami, w tym przede wszystkim muszli ze szlaku Santiago de Compostella.


Powyższy tekst został przygotowany przez Wiesławę Rynkiewicz-Domino.

poniedziałek, 22 kwietnia 2013

Muszla ze szlaku świętego Jakuba z Composteli


Święty Jakub Starszy należał do grona dwunastu apostołów. Pochodził z Betsaidy w Galilei, gdzie jego ojciec był rybakiem. Wraz z braćmi i ojcem został wezwany przez Jezusa, któremu towarzyszyli później w Ogrodzie Getsemani. Jakub był pierwszym apostołem, który poniósł śmierć męczeńską – na rozkaz Heroda Agryppy został ścięty w Jerozolimie około Wielkanocy 60 roku. Według legendy, powstałej w średniowieczu, św. Jakub zanim został biskupem Jerozolimy, najpierw udał się do Hiszpanii, stąd jest czczony przez Hiszpanów jako apostoł i patron. Tradycja ta wynika z przekonania, że w VII wieku mogły być sprowadzone z Jerozolimy do miejscowości Compostela relikwie św. Jakuba.
Santiago de Compostela („Święty Jakub z Composteli”) jest stolicą arcybiskupstwa od XI wieku, a wybudowana w 1211 roku katedra jest jedną z najwspanialszych świątyń Hiszpanii. Tutaj założono również zakon rycerski św. Jakuba dla obrony wiary i kraju przed najazdami Arabów, którzy w VII wieku najechali Hiszpanię, a następnie okupowali jej większą część. W średniowieczu Compostela była trzecim miejscem, tuż po Rzymie i Ziemi Świętej, najczęściej odwiedzanym przez pielgrzymów. O randze tego miejsca oraz tras prowadzących do niego świadczy, wydany w latach 1133-1173, przewodnik autorstwa mnicha Aimerica Picaud, który zatytułował swoje dzieło Liber Sancti Jacobi – zostało ono poświęcone pielgrzymkom do Composteli.

Drogi świętego Jakuba prowadzące do przylądku Finisterre w Hiszpanii, źródło:


Symbolem szlaku Jakuba, a także wszystkich pielgrzymów jest atlantycka muszla z gatunku Pecten Maximus L. Takie muszle zbierano na przylądku Finisterre (łac. finis terrae, czyli kraniec ziemi), który przez długi czas uważano za najdalej wysunięty na zachód punkt kontynentalnej Europy. Według informacji zawartych we wspomnianej "Księdze św. Jakuba" pątnicy mogli zaopatrywać się w muszle także na dziedzińcu przed północnym portalem katedry w Composteli.
Po dotarciu w to miejsce również palono pokutne, pielgrzymie szaty i obmywano ciało w oceanie, aby zostawić za sobą dotychczasowe grzeszne życie i rozpocząć nowe. Pielgrzymi zabierali ze sobą muszle, w których wywiercano zazwyczaj dwie dziurki, umożliwiające umocowanie ich na torbie lub kapeluszu. Było to także znak rozpoznawczy i dowód na przebytą drogę. Po śmierci ich właścicieli umieszczano je m.in. w grobach (najstarsze znane okazy pochodzą z grobów we Francji i datuje się je na około 1000 r.) i zbiornikach wodnych.




Muszla ze szlaku Santiago de Compostela, znaleziona w Elblągu, fot. A. Kołecki.


Najbardziej znane przykłady znaków pielgrzymich z Composteli pochodzą ze Stralsundu, Lubeki, Tallina, największe egzemplarze znaleziono w Schleswigu, Piricie, Amsterdamie, Lundzie oraz w Elblągu. Elbląską muszlę odkryto w latrynie usytuowanej na jednej z działek położonych przy ulicy Wigilijnej. Datuje się ją na XIV - XV wiek. Spośród znanych tego typu znalezisk wyróżnia ją duży rozmiar, przekraczający 12 cm. Jest to jedna z trzech muszli znalezionych w Polsce, oprócz Ostrowa Lednickiego i Kołobrzegu. Obiekt obecnie jest eksponowany na wystawie w Muzeum Pierwszych Piastów na Lednicy.




Bibligrafia:

G. Nawrolska Dokąd pielgrzymowali elblążanie w średniowieczu? [w:] Archaeologia et historia urbana,, red. R. Czaja, G. Nawrolska, M. Rębkowski, J. Tandecki, Elbląg 2004, s. 517-527; M. Rębkowski Pielgrzymki mieszkańców średniowiecznych miast południowego wybrzeża Bałtyku w świetle znalezisk znaków pątniczych. Wstęp do badań [w:] Kwartalnik Historii Kultury Materialnej nr 2/2004, s. 153-186, Drogami świętego Jakuba. Duchowa pielgrzymka, red. M. Czekański, K. Burski, wyd. M, Kraków 2010.



poniedziałek, 21 stycznia 2013

Święty Serwacy i smok



Od XII wieku zaczęły powstawać sanktuaria pielgrzymkowe w rejonie nadmozańsko-nadreńskim, m.in. w Maastricht, związanego z kultem św. Serwacego, biskupa, który przeniósł siedzibę biskupią właśnie do tego miasta z limburskiego Tongern.
Elbląg jest jednym z miast, w którym znaleziono znak pielgrzymi ze św. Serwacym. Jest to ażurowy, jednostronny odlew, wykonany ze stopu cynowo-ołowianego, o wymiarach: 6,2 x 1,1-3,4 cm. Przedstawiona na nim postać ubrana jest w strój pontyfikalny i wyposażona w pastorał, który wbija w gardło leżącego smoka. Prawa ręka i głowa biskupa nie zachowały się. Zabytek jest datowany na XIV-XV wiek.
Serwacy był biskupem w Tongern (w dzisiejszej Belgii); czciciel Najświętszej Marii Panny, dla której ufundował i poświęcił dwa kościoły: w Tongern i Maastricht. Identyfikowany jest z Sarbatiosem, jednym z biskupów pozostających w ostrej opozycji wobec arian na synodzie w Rimini (359 r.), który poparł uchwały Soboru Nicejskiego I (325 r.), potępiające błędy Ariusza. Wiele podróżował, był m.in. w Rzymie. Zmarł w 384 r. i został pochowany w Maastricht. Na jego grobie wzniesiono najpierw kaplicę, a później kościół, do którego zaczęto udawać się na pielgrzymki.


Plakietka ze św. Serwacym, XIV-XV wiek (fot. archiwum MAH)


Najstarsze cynowo-ołowiane znaki z wyobrażeniem św. Serwacego, w formie plakietek, są jednymi z najwcześniej znanych emblematów pielgrzymich, wykonywanych już w końcu XII wieku. Wyobrażany na ich biskup posiadał strój pontyfikalny, mitrę, pastorał w jednej dłoni i klucz w drugiej. Klucz to nawiązanie do pielgrzymki Serwacego do grobu św. Piotra i towarzyszących jej wydarzeń. Na niektórych plakietkach biskup usytuowany jest na sylwetce smoka, któremu przebija gardło dolną częścią pastorału. Smok jest tu symbolem herezji arianizmu, którą, przynajmniej tak mówi legenda, św. Serwacy miał zwalczać w czasie swojego pobytu na Wschodzie, przed przybyciem do Europy. Taki motyw pojawia się na wszystkich znakach ażurowych, wykonywanych od około połowy XIV wieku. Mają one formę taką jak wyżej wspomniana lub przedstawienie świętego ujęte jest w schematycznie zarysowane elementy architektoniczne. Tego typu zabytki znane są z Roztoku, Kołobrzegu i Gdańska.
Święty Serwacy został patronem hutników, stolarzy oraz uprawiających winorośl; orędownik podczas przymrozków. Wzywano go także jako patrona od urodzajów, patrona od gorączki (febry) i reumatyzmu. Jest także patronem diecezji w Worms i miasta Maastricht. W Polsce, razem z Bonifacym i Pankracym, znany jest jako jeden ze świętych "zimnych" ogrodników.



Źródło: G. Nawrolska Dokąd pielgrzymowali elblążanie w średniowieczu? [w:] Archaeologia et historia urbana,, red. R. Czaja, G. Nawrolska, M. Rębkowski, J. Tandecki, Elbląg 2004, s. 517-527; M. Rębkowski Pielgrzymki mieszkańców średniowiecznych miast południowego wybrzeża Bałtyku w świetle znalezisk znaków pątniczych. Wstęp do badań [w:] Kwartalnik Historii Kultury Materialnej nr 2/2004, s. 153-186; http://www.brewiarz.katolik.pl/czytelnia/swieci/05-13b.php3

poniedziałek, 17 grudnia 2012

Znak pielgrzymi z Madonną z Dzieciątkiem

Zwyczaj pielgrzymowania upowszechnił się w IV wieku w czasach Konstantyna, kiedy to zaczęto na większą skalę nawiedzać miejsca uświęcone działalnością i obecnością Chrystusa. W późniejszym czasie pojawiła się nowa odmiana pielgrzymowania, która związana była z rozwojem kultu męczenników i wiary w orędownictwo świętych, a ośrodki pielgrzymkowe powstawały w całej Europie. 
Pielgrzymom udającym się na pielgrzymki przyświecała chęć uświęcenia się. Pokonując liczne niebezpieczeństwa (trwające wojny, trudy podróży), dążyli do wewnętrznego oczyszczenia się, a modląc się przed relikwiami świętych, wierzyli w uzyskanie zbawienia. Pielgrzymki odbywano również w celu odprawienia pokuty (dobrowolnej lub wyznaczonej przez spowiednika), wyleczenia choroby; niektórzy poszukiwali przygód, a inni chcieli po prostu zaspokoić swoją ciekawość świata.
Typowy średniowieczny znak pielgrzymi był najczęściej cynowo-ołowianym odlewem wykonywanym w kamiennej formie. Powstawały w ten sposób plakietki z jednostronnymi przedstawieniami reliefowymi, do których przymocowywano uchwyty do mocowania na ubraniu czy torbie pątnika. Około połowy XIV wieku pojawiły się odlewy ażurowe, na przełomie XV i XVI wieku ich miejsce zajęły medaliony (jeszcze z uszkami), by w okresie baroku zostały przekształcone w dwustronne medaliki służące do zawieszania na szyi.

Madonna z Dzieciątkiem, 1.poł. XV w. (fot. archiwum MAH)

Prezentowany powyżej znak pielgrzymi został znaleziony w drewnianej latrynie mieszczącej się na zapleczu działki przy ul. Kowalskiej 38. Jest to ażurowy znak przedstawiający Madonnę z Dzieciątkiem, datowany na 1. połowę XV wieku, o wysokości około 5 cm. Figura Marii mieści się w arkadzie zwieńczonej krzyżem, a sama postać posiada koronę na głowie oraz berło. Podobny znak, wyłowiony z rzeki Radunii, znany jest z Gdańska. Zdaniem wielu badaczy, istniało dużo sanktuariów poświęconych Matce Bożej, m.in. w Akwizgranie, Rocamadour, Einsiedeln, Elend i Rydze, w związku z czym wykonywano ogromną liczbę podobnych do siebie znaków pielgrzymich. Trudno zatem ustalić pochodzenie wspomnianego znaku pątniczego.

Źródło: G. Nawrolska Dokąd pielgrzymowali elblążanie w średniowieczu? [w:] Archaeologia et historia urbana,, red. R. Czaja, G. Nawrolska, M. Rębkowski, J. Tandecki, Elbląg 2004, s. 517-527; M. Rębkowski Pielgrzymki mieszkańców średniowiecznych miast południowego wybrzeża Bałtyku w świetle znalezisk znaków pątniczych. Wstęp do badań [w:] Kwartalnik Historii Kultury Materialnej nr 2/2004, s. 153-186.