Oprócz znaków związanych z wierzeniami, wspomnianych w poprzedniej części, na broni możemy spotkać również oznaczenia mieczowników i kowali. Rzemieślnik, dochodzący do
swojego kunsztu poprzez długą drogę od czeladnika do mistrza, oznaczał swój
wyrób wyróżniając go na tle innych. Symbole miały
podkreślać, że broń została wyprodukowana właśnie w tym miejscu i właśnie przez
niego. Producenci samych głowni mieczowych nie występowali powszechnie.
Skupiali się w ośrodkach metalurgicznych jak np. Solingen i Passawa. Wyroby
wykonane przez mieczowników z obu okolic oznaczano symbolem wilka passawskiego.
Miejscowości toczyły spór, o to kto ma prawo do korzystania z symbolu. Passawa
używała go już od XIII wieku, natomiast Solingen przywłaszczyło
sobie znak prawdopodobnie w wieku XV. Na dowód czego mamy skargę w liście Rady miasta
Passawy z 1464 roku.
Podobny symbol znajduje się na jednym z dwóch mieczy prezentowanych na wystawie Elbląg
Reconditus. Chociaż wilk może bardziej przypominać mityczne zwierzę - jednorożca…ponieważ
jest to naśladownictwo najprawdopodobniej z terenu Węgier.
Znak "jednorożca" - fot. Paweł Wlizło |
Na mieczu, oprócz czworonożnego
zwierzęcia, znajduje się również symbol serca. Na drugiej stronie głowni,
niewidocznej na ekspozycji, znajduje się również „jednorożec”, a ponad nim krzyż
równoramienny.
fot. Paweł Wlizło |
Z Passawą wiązać się
może również symbol pastorału, widoczny na mieczu typu XVII,H2,1 wg Oakeshotta, znajdującym się w naszych zbiorach. Znak ten używany był w czasie, kiedy pracownie miecznicze były we władaniu biskupów.
Pastorał na mieczu typu XVII,H2,1 wg Oakeshotta fot. Paweł Wlizło |
Oznaczeniem, którego
mogły używać konkurencyjne dla Passawy pracownie solingeńskie, był znak
przypominający jabłko cesarskie. Głownia miecza jest ozdobiona nim po obu stronach.
Znak jabłka cesarskie wypełniony zółtym metalem fot. Paweł Wlizło |
O pochodzeniu miecza z
Solingen świadczy również nowożytna broń
biała wykonywana w tamtejszych pracowniach, oznaczona taką samą sygnaturą.
Niewypełniony znak na mieczu fot. Paweł Wlizło |
Na mieczach oprócz
sygnatur wykonawców i oznaczeń ”magicznych”, wspomnianych w poprzedniej części ( link do wpisu ) mogły umieszczone być również inskrypcje. W zbiorach
muzealnych znajduje się wczesnośredniowieczny miecz typu X.A.1 wg Oakeshotta.
Jest to przykład broni,
na której chętnie umieszczano inskrypcje inwokacyjne jak np. +INNOMINEDOMINI+
(W imię Pana) lub cytaty z Księgi Psalmów. Jednak stan zachowania niestety nie pozwala
na stwierdzenie, czy posiadał on jakąkolwiek inwokację.
Miecz typu X.A.1 wg Oakeshotta fot. Anna Grzelak |
Analogią może być miecz
św. Maurycego będący klejnotem Cesarstwa Niemieckiego, posiadający inskrypcję
na swojej głowicy i jelcu.
Fot. za: www.mieczesredniowieczne.pl |
Na mieczach znajdować się mogą
również oznaczenia, którymi posługiwał się kowal produkujący tylko głownie. Broń
zazwyczaj była oznaczana przez niego w miejscu niewidocznym podczas
późniejszego użytkowania – na trzpieniu, który później pokrywany skórą, lub
drewnem stawał się rękojeścią.
Przykład takiej sygnatury znajduje się na mieczu, oznaczonym jako typ
XVIII,T2,1 wg Oakeshotta. Znak znajduje się na obu stronach trzpienia,
przypomina swoim kształtem krzyż św. Andrzeja, lub łacińskie X. Jeśli
uznalibyśmy to za liczbę, to mogła ona służyć jako znak policzonych partii głowni
przeznaczonych do sprzedaży.
fot. Paweł Wlizło |
Kolejnym z oznaczeń kowalskich, które można znaleźć na mieczu, znajdującym się w zbiorach Muzeum Archeologiczno-Historycznego jest półksiężyc wpisany w okrąg. Symbol ten jest na mieczu pokazywanym na wystawie Elbląg Reconditus. Znak półksiężyca używany był przez kowali na terenie Węgier.
Do opracowania
wykorzystano:
Marian Głosek, Znaki i napisy na mieczach średniowiecznych
w Polsce, Wrocław-Warszawa-Kraków-Gdańsk 1973
Krzysztof Kwiatkowski, Wojska zakonu niemieckiego w Prusach
1230-1525, Toruń 2016
Lech Marek, Europejski styl. Militaria z Elbląga i
okolic, Wrocław 2014
red. Andrzej Nadolski, Uzbrojenie w Polsce średniowiecznej 1350-1450, Łódź 1990
red. Andrzej Nadolski, Uzbrojenie w Polsce średniowiecznej 1350-1450, Łódź 1990
Janusz Sękowski, Konserwacja broni białej z elementami
bronioznawstwa, Warszawa 2008
Czy miecz typu XVII,H2,1 wg Oakeshotta sygnowany znakiem pastorału był gdzieś publikowany?
OdpowiedzUsuń