poniedziałek, 3 czerwca 2013

Ewangeliści na kaflach


W XVIII wieku obserwujemy zmianę w zdobnictwie kafli, a co za tym idzie, również pieców. Zmiana ta polegała przede wszystkim na ograniczeniu techniki zdobienia, co oznaczało stosowanie barwników na białym tle zazwyczaj płaskiego lica kafla, otoczonego reliefową lub malowaną ramką. Ornamenty powstawały za pomocą niebieskiego, zielonego lub fioletowego barwnika. Głównym tematem przedstawień były sceny rodzajowe (barokowe), pejzaże z widokami romantycznych ruin lub zamków, pojedyncze motywy roślinne, zwierzęce, a także sceny i postaci zaczerpnięte z Starego i Nowego Testamentu.
W zbiorze elbląskich kafli możemy wydzielić te, na których pojawiają się wspomniane motywy dekoracyjne, jednak w tym poście chciałabym się skupić na przedstawieniach związanych z ewangelistami.
W posiadanym przez Muzeum zbiorze znajdują się kafle, na których widzimy świętego Marka Ewangelistę oraz scenę z proroctwa w ewangelii według świętego Łukasza.
Marka Ewangelistę ukazano na dwóch kaflach, które najprawdopodobniej znajdowały się w jednym piecu, o czym może świadczyć data 1742 namalowana na innych kaflach z analogiczną dekoracją, wykonaną tym samym zestawem barwników. Na jednym z nich widzimy mężczyznę siedzącego przy stole, piszącego piórem na kartach księgi, którą oparł o pulpit. Nad głową pisarza umieszczono aureolę oraz gołębicę z nimbem. Obok znajduje się lew, jako jedno z ewangelicznych zwierząt, które symbolizuje św. Marka. W dolnej części kartusza widnieje napis: Marcus der Ewangeliste. Na drugim kaflu natomiast widzimy św. Marka również z podobnymi atrybutami i lwem, znajdującym się obok niego.

Marek Ewangelista z lwem, 1742 rok (fot. archiwum MAH)
Uważa się, że Marek Ewangelista jest patronem pisarzy, notariuszy, murarzy, koszykarzy i szklarzy, a także miasta Bergamo i Wenecji oraz Albanii. Zazwyczaj przyzywano go podczas siewów wiosennych i w sprawach pogody.

Proroctwo Symeona, prawdopodobnie 1742 rok (fot. archiwum MAH)
Kolejnym ewangelistą, którego chciałam przedstawić jest św. Łukasz. Jednak to nie on jest ukazany na kaflu, a scena z proroctwa Symeona, o której wspomina w swojej ewangelii. Na kaflu widzimy ołtarz, a wokół niego trzy postacie: mężczyznę w mitrze i być może szatach kapłańskich, który wyciąga rękę w kierunku kobiety z wbitym w pierś mieczem. Pomiędzy nimi stoi kobieta z dłońmi złożonymi w geście modlitewnym. Poniżej tej sceny umieszczono napis: Es wierd ein schwerdt durch deine seele dringe, czyli: miecz przeniknie duszę twoją (w całości słowa te brzmią: „Oto Ten przeznaczony jest na upadek i na powstanie wielu w Izraelu, i na znak, któremu sprzeciwiać się będą, a Twoją duszę miecz przeniknie - aby na jaw wyszły zamysły serc wielu" (Łk, 2,22-35). Ów fragment wspomnianego proroctwa wiąże się z ofiarowaniem małego Jezusa w świątyni, a słowa wypowiedziane przez starca odnoszą się do Marii, która przez całe swoje życie musiała konfrontować się ze Słowem Bożym, a w konsekwencji cierpiała wraz z Jezusem pod krzyżem.
Św. Łukasz jest patronem Hiszpanii, introligatorów, lekarzy chirurgów, malarzy, rzeźbiarzy, grafików, historyków, notariuszy oraz złotników.


Tu jest trochę więcej na ten temat:
Fonferek J. Tematy biblijne na kaflach ze zbiorów Muzeum Archeologiczno-Historycznego w Elblągu. Przyczynek do ikonografii przedstawień [w:] Elbląskie Studia Muzealne, tom 2, Elbląg 2011, s. 128-139.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz